czwartek, 31 października 2013

Zamki na piasku, gdy pełno w szkle...

... śpiewał kiedyś zespół Lady Pank. Sudarsan Pattnaik uznany na całym świecie rzeźbiarz, tworzący w piasku, raczej nie zaprzyjaźnia się z pełnym szkłem gdy tworzy, bo to mogłoby źle wpłynąć na jego niezwykle precyzyjną sztukę. Ten urodzony w Puri artysta zaczął rzeźbić w wieku siedmiu lat, ponieważ profesjonalna edukacja artystyczna, ze względu na ubogą rodzinę w której przyszedł na świat, nie była dlań dostępna. Zaczął więc tworzyć z tego co miał pod ręką a był to piasek. Do tej pory bierze udział w wielu projektach, których celem jest przekraczanie granic podziałów społecznych, otwartości i dostępności sztuki a także ekologii. 



Reprezentuje Indie na międzynarodowych festiwalach sztuki, gdzie zdobywa mistrzowskie tytuły. Jest znany z wielu prac - między innymi stworzył 500 św. Mikołajów (napis na wzgórzu Go green, save Earth):

Ostatnio także rzeźbę nowego papieża. Stworzył również fundusz na rzecz ofiar cyklonu Phailin. Swoje rzeźby utrwalał i sprzedawał, a dochód ze sprzedaży poświęcił w całości na rzecz dotkniętych tą katastrofą naturalną.


A gdybym zgolił wąs...

A gdybym zgolił wąs, czy byś poznała, czy byś poznała, moja kochana - śpiewa zespół Bracia Figo Fagot. Żona Ram Singh Chauhan'a na pewno by go nie poznała, gdyby ten pozbył się swoich rekordowych, bo wpisanych do Księgi Rekordów Guinessa wąsów. Imponujące - bo mierzą 427 cm długości - wąsy ten niepozorny Hindus hodował przez 32 lata a ich pielęgnacja zajmuje mu dwie godziny dziennie. W mieście Jaipur Chauhan jest lokalnym celebrytą, a turyści chętnie robią sobie z nim zdjęcia. 


niedziela, 20 października 2013

R...Rajkumar

Nowy film z Shahidem ;) Żałuję, że nie będzie go można zobaczyć u nas na dużym ekranie. Premiera w Indiach 6 grudnia. 


sobota, 12 października 2013

Zmiana, ale czy na lepsze?

Bollywood.pl ma nową odsłonę, która bardziej przypomina stylizacją jakiś plotkarski tabloid. Albo youtube...Gdzie się podziały kolory? Bollywood to przecież głównie kolor...radość...a na tej stronie nie ma nic...Pomijam fakt, że moje konto które miałam założone długo przed powstaniem bloga po prostu wyparowało. Wszystko można zrozumieć, kłopoty, nowy właściciel, ale czy trzeba było akurat "ulepszać" ją w ten sposób? 
Jestem rozczarowana, miało przecież być tak pięknie...

czwartek, 10 października 2013

"Mumbai taxi"

Nigdy nie byłam miłośniczką gier internetowych, poza kilkoma grami strategicznymi i oczywiście symulacją życia nie grałam zbyt wiele. Do czasu... Mumbai taxi to gra, gdzie jesteś kierowcą indyjskiej taksówki, wciskasz się na trzeciego, omijasz kozy, krowy i przejeżdżasz oczywiście na czerwonym świetle. Zupełnie jak w życiu! :) Mam nadzieję, że wam się spodoba. 

wtorek, 1 października 2013

Nowy rok akademicki, nowy "super plan"



Czasami pozostaje tylko napić się czegoś z procentami, albo posłuchać mantry (żeby nie zwariować); wybieram drugą opcję...