niedziela, 13 lutego 2011
Jane Austen w wersji indyjskiej
Wczoraj na Ale Kino! widziałam film " Duma i uprzedzenie" z Aish. Film pełen kolorów i tańca..;) Bardzo mi tego brakowało! Oczywiście odbiegał od pierwotnej wersji angielskiej ale miał tyle uroku ;) Trzy siostry, matka koniecznie chcąca wydać każdą za mąż najlepiej za bogatego, przystojnego młodzieńca. Ojciec stojący jakby z boku. Piękne sari i krajobraz Złotej Świątyni. Śpiew na ulicach i typowe indyjskie wesele. Zamożny pan Darcy i jego przyjaciel hindus...:) Wyjazdy, niesnaski i wszystko co trzeba do stworzenia historii miłosnej. Film nie wysokich lotów ale coś ma w sobie, coś niewiarygodnie pozytywnego. Można dostrzec podobieństwo w niektórych postaciach i zabawnie się je porównuję. Pan Darcy oczywiście przystojny i zarozumiały ;) Lalita oczytana i odważna w swoich poglądach. Na koniec podwójny ślub :) Lekki film do obejrzenia z przyjaciółką. Mnie się bardzo podobał. ;)
Piosenka, którą od wczoraj nucę pod nosem ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz