Deepika Kumari urodziła się na poboczu drogi w jednym z najbiedniejszych stanów w Indiach-
Jharkand; we wsi Ratu. Dziewczynki nie mają tam łatwo, od małego uczone są
posłuszeństwa i uległości. Według miejscowych żadna dziewczyna nie powinna
uprawiać sportu, ponieważ ich miejsce jest w domu a nie na boisku. To domena
mężczyzn. Kobiety powinny zajmować się domem i wychowywać dzieci, bo przecież
do tego zostały stworzone. We wsi Ratu kobiety z reguły nie pracują, nie mają
właściwie żadnych perspektyw dlatego zazwyczaj przed ukończeniem 18 lat
wychodzą za mąż.
Deepika mieszkała z
rodzicami w rozpadającym się domu zrobionym z błota, który przy każdym deszczu
czy burzy nabierał wody. Bieda była tak dotkliwa, że bardzo często wszystkim
domownikom doskwierał głód. Ojciec Deepiki – kierowca rikszy bez wykształcenia
zarabiał niewiele, a matka pracująca w szpitalu we wsi dostawała wypłatę co dwa, trzy miesiące.

Sama Deepika ma nadzieję, że to co robi stanie się inspiracją dla innych kobiet w walce o swoje pragnienia i marzenia w tym zdominowanym przez mężczyzn społeczeństwie, w którym zaledwie 1% populacji dziewcząt uczestniczy w zajęciach sportowych.
Jej życie po tylu sukcesach uległo diametralnej zmianie, już
nie musi kraść kukurydzy, nawet jeśli taka smakuje najlepiej…
Źródło: Opracowanie własne na podstawie filmu "Panie przodem"
Bardzo ciekawy blog, powodzenia :)
OdpowiedzUsuń