Indie... Trzy historie młodych, ambitnych studentów mechaniki. Trzy różne domy i spojrzenie na świat, inne powody rozpoczęcia studiów.
" Dwaj
przyjaciele: Farhan (Madhavan) i Raju (Sharman Joshi) wyruszają w
poszukiwaniu zaginionego kolegi. W trakcie tej podróży przypomną sobie o
dawno zapomnianym zakładzie, wezmą udział w ślubie, który będą musieli
zepsuć i pogrzebie, który wymknie się spod kontroli. Podczas poszukiwań
rozpoczną również inną podróż: podróż w głąb własnych wspomnień o
nieokiełznanym wolnomyślicielu Rancho (Aamir Khan), który we własny,
wyjątkowy sposób odmienił ich życie. To wspomnienia o ich akademickim
życiu, które kręciło się wokół romansu
Rancho z energiczną Pią (Kareena Kapoor) i jego zmagań z
bezkompromisowym dziekanem Viru Sahastrabudhhe (Boman Irani). Jednak
pewnego dnia Rancho zniknął? Kim był? Gdzie i dlaczego odszedł?"
Raju - pochodzi z biednej rodziny, gdzie matka nie może sobie pozwolić na nowe sari. Siostra jest jak na razie starą panną ( a niedługo kończy trzydziestkę), ponieważ rodziny nie stać na kupno samochodu jako posagu. Ojciec sparaliżowany, były pracownik poczty. Wszystkie nadzieje pokładane są w nieśmiałym i bojaźliwym Raju... Który do końca nie jest przekonany, czy podoła wszystkim nałożonym na jego barki obowiązkom.
Faraha - jedynak z ogromną miłością obojga rodziców. Wola ojca i jego plan jest w tej rodzinie najważniejszy, to on zdecydował, że chłopak będzie studiował mechanikę choć on sam pasjonuję się fotografią... Wola ojca rzecz święta- sprzeciwić się nie wolno. Laptop już zakupiony potrzebny w nowej pracy, plany dalekosiężne związane z finansami. List zapomniany, nie wysłany. Marzenia o zostaniu fotografem ulatują coraz dalej.
Rancho - chłopak " luzak", który wprowadza nowy porządek do kampusu. Niczego nie uczy się na pamięć, nie znalazł się na studiach przypadkowo. Kocha mechanikę i wiąże z nią swoją przyszłość. Odmieni życie nie tylko dwóch panów opisanych powyżej...
Indyjscy studenci nie różnią się zbytnio od tych Europejskich. Owszem mają ładniejsze sale wykładowe, toalety... i korytarze... A po korytarzu idzie młody człowiek zmęczony i zestresowany. Przed nim egzaminy- w filmie 24 na semestr! Nie wolno mu zawieść oczekiwań rodziny, ojca... Często zapomina o tym co liczy się najbardziej, nie bezmyślne wkuwanie regułek ... Zrozumienie siebie i materiału. Wkuwanie zabija całą radość i chęć samego studiowania. ( ale chyba zboczyłam lekko z tematu) :)
Film " 3 idiotów" wyraźnie pokazuję co może się stać, gdy spełniamy w życiu tylko oczekiwania innych zapominając o sobie. Z założenia komedia i komedią była ;D Jednak na pewno nie głupią! Czas trwania prawie 3 godziny ;) Czyli jesteśmy w domu. Aamir Khan jak zawsze przecudowny, humor i klasa!
Do obejrzenia z chłopakiem ( mój dał radę) Choć dla niego 10 lat to długo... ;)
All izz weel! ;)
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń