W Kalkucie zawalił się wiadukt w centrum miasta. Co najmniej 20 osób nie żyje, a uwięzionych pod gruzami może być nawet 150. Pierwsi na pomoc poszkodowanym rzucili się okoliczni mieszkańcy, którzy starali się gołymi rękoma wyciągać ludzi spod zwałów budowli. Jak podaje BBC konstrukcje budowlane w Indiach pozostawiają wiele do życzenia, często wznosi się tam obiekty ze złych materiałów, nie zważając na przepisy obowiązujące w prawie budowlanym. Wiadukt był budowany od 2009 roku, a termin jego ukończenia wielokrotnie przesuwany.
czwartek, 31 marca 2016
środa, 30 marca 2016
Samobójstwo modelki
Modelka Priyanka Kapoor została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu w Południowej części Delhi. Według doniesień indyjskich mediów zmarła na skutek powieszenia.
Priyanka i jej mąż Nitin nie stanowili szczęśliwej pary. Mężczyzna miesiąc po ślubie zaczął bić swoją żonę, z początku przepraszał, później incydenty takie zdarzały się coraz częściej. Według India Today mężczyzna został aresztowany trzy miesiące wcześniej z podejrzeniem stosowania przemocy fizycznej i psychicznej wobec małżonki. Między innymi chodziło o większą wysokość posagu jaką rodzina modelki miałaby zapłacić. Priyanka przyznała, że mąż bił regularnie, zabraniał spotykania się z przyjaciółmi- wychodzenia z domu bez niego lub bez jego wiedzy. Rodzina modelki nigdy nie aprobowała małżeństwa z 10 lat starszym mężczyzną. Dochodziło na tym tle do wielu nieporozumień. Modelka zostawiła list, w którym pisze, że zawarcie małżeństwa z Nitin'em było największą pomyłką w jej życiu. Miała zaledwie 25 lat.
poniedziałek, 28 marca 2016
Tłumacz chorób
"Gdy tak młodo wyszła za mąż, pochłonęły ją obowiązki;
szybko urodziła dziecko, musiała się nim zajmować, podgrzewać butelki z
mlekiem, na nadgarstku sprawdzać ich temperaturę, podczas gdy Raj chodził do
pracy ubrany w sweter i sztruksowe spodnie uczyć młodych ludzi o skałach i
dinozaurach. (…) w końcu koleżanki przestały dzwonić całymi dniami siedziała w
domu z dzieckiem, otoczona zabawkami o, które się potykała, była stale zła i zmęczona”.
Bohaterami opowiadań Lahri są młodzi hindusi na imigracji mieszkający
w Stanach Zjednoczonych. Czytelnik może się
przekonać na własnej skórze jak trudne bywają kontakty miedzy ludźmi. A także
utrzymanie równowagi pomiędzy kulturą Indii a kulturą Zachodu. Każde z opowiadań przedstawia inną historię, jednak tworzą
one całość. Historii o związkach, rodzinie, tajemnicach ukrywanych niekiedy
latami, czy też wątpliwościach i marzeniach.
Polecam.
"Wściekła się, kiedy Raj oznajmił, że jego przyjaciel z Pendżabu,
którego kiedyś poznała ale nie pamiętała zatrzyma się u nich na tydzień. (…)
Booby został poczęty pewnego popołudnia na kanapie, na której porozrzucane były
gumowe gryzaki. (…) nie protestowała, kiedy przyjaciel dotknął jej pleców, gdy
chciała zrobić kawę; potem przytulił ją do swego szorstkiego, granatowego
garnituru. Kochał się z nią szybko, bez słów i uśmiechów, na które zawsze
nalegał Raj”.
środa, 23 marca 2016
Będzie, będzie zabawa!
Tego dnia świętują wszyscy. Słychać muzykę płynącą z głośników- oczywiście znane hity z filmów Bollywood.
Na ulicach panuje niesamowity gwar, wokoło widać mnóstwo straganów, gdzie można kupić kolorowe sproszkowane farby. Proszkiem można się podzielić, wetrzeć sobie nawzajem w twarze, włosy... :) Zaczyna się niewinnie od namalowania jednej kropki na czole i policzkach,kropka zmienia się w kreskę, a później pełnymi garściami smaruje się twarze.
"Większość dziewcząt ma związane, splecione włosy, a prawie każdy chłopak ma na głowie chustkę lub czapkę a la Nehru. Większość nasmarowała sobie rano włosy olejem kokosowym, co pozwoli skutecznie zmyć farbę z włosów".
Jest wiosenny wieczór. Przy płonących stosach zaczynają się żywiołowe tańce, śpiewy, życzenia. Trzeba było ubrać gorsze ubrania ( z wiadomych myślę powodów). Zabawa potrwa do późnego wieczora.
Mężczyźni piją bhang - zawiera w sobie haszysz bądź opium działa jak alkohol. Według hindusów pozwala zajrzeć trzecim okiem do wnętrza umysłu- nie wywołuje agresji.
Indie zalewa tęczowy deszcz. Panuje niespotykana radość. Powstają kolorowe kałuże w których bez obaw o wyśmianie można się tarzać! Zabawa! Happy Holi kochani!! :)
Źródło: "Moje Indie" Jarosław Kret.
Na ulicach panuje niesamowity gwar, wokoło widać mnóstwo straganów, gdzie można kupić kolorowe sproszkowane farby. Proszkiem można się podzielić, wetrzeć sobie nawzajem w twarze, włosy... :) Zaczyna się niewinnie od namalowania jednej kropki na czole i policzkach,kropka zmienia się w kreskę, a później pełnymi garściami smaruje się twarze.
"Większość dziewcząt ma związane, splecione włosy, a prawie każdy chłopak ma na głowie chustkę lub czapkę a la Nehru. Większość nasmarowała sobie rano włosy olejem kokosowym, co pozwoli skutecznie zmyć farbę z włosów".
Jest wiosenny wieczór. Przy płonących stosach zaczynają się żywiołowe tańce, śpiewy, życzenia. Trzeba było ubrać gorsze ubrania ( z wiadomych myślę powodów). Zabawa potrwa do późnego wieczora.
Mężczyźni piją bhang - zawiera w sobie haszysz bądź opium działa jak alkohol. Według hindusów pozwala zajrzeć trzecim okiem do wnętrza umysłu- nie wywołuje agresji.
Indie zalewa tęczowy deszcz. Panuje niespotykana radość. Powstają kolorowe kałuże w których bez obaw o wyśmianie można się tarzać! Zabawa! Happy Holi kochani!! :)
Źródło: "Moje Indie" Jarosław Kret.
Subskrybuj:
Posty (Atom)