niedziela, 21 marca 2010

The Merchants of Bollywood


Zastanawiam się dlaczego jeszcze o tym nie napisałam. Powinnam zrobić to dużo wcześniej z racji upływu czasu. Moja didi ( której będę za to wdzięczna do końca życia) zabrałam mnie na najlepsze widowisko muzyczne jakie widziałam...Pełne kolorów i tańca...magii. Na żywo mogłam zobaczyć tańczących hindusów ich stroje i dodatki :)) Nie posiadałam się ze szczęścia kiedy pokazała mi dwa bilety na to wspaniałe przedstawienie. Bardzo chciałabym zobaczyć je po raz kolejny, mam nadzieję że mi się to uda. Nie zapomniane przeżycie, naprawdę. Dla kogoś kto kocha Bollywood i nie tylko...Ja kocham i obcowanie z muzyką na żywo z filmów, które znam ze szklanego ekranu było dla mnie bardzo ekscytujące... Pamiętam jak ludzie wstali ze swoich miejsc słysząc dobrze znaną piosenkę " "Say Shava Shava"

Nawet moja sceptycznie nastawiona didi dobrze się bawiła :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz