poniedziałek, 27 czerwca 2011

Roztańczone Indie - Bharatanatjam


Kiedy tańczysz, jesteś boginią, pełną kobiecości i siły. Znającą swoją wartość i mogącą sobie pozwolić na bycie to uwodzicielską, to kapryśną. Silną lub delikatną jak płatki rozkwitającego lotosu… Dłonie tancerki opowiadają miłosne historie, oko podkreśla każdy gest, głowa porusza się do rytmu muzyki, biodra wykonują płynne albo dynamiczne ruchy, pełne wdzięku. A całości dopełnia wiele mówiący uśmiech…
Jedna z indyjskich legend opowiada, że świat został stworzony przez tańczącego Śiwę Występował on wtedy pod postacią Nataradźa (Pan tańca), a sekrety tańca sam Brahma zawierzył Bharacie, który opisał je w traktacie zatytułowanym Natjaśastra, i to on jest do dziś podstawowym podręcznikiem wszystkich form hinduskiego tańca klasycznego.
Są one tańcami sakralnymi, związanymi z mitologią. Ich pochodzenie uważane jest za święte. Początkowo były tańczone tylko w świątyniach przez kapłanki zwane dewadasi, celem tańca było uwolnienie duszy od świata materialnej ułudy i połączenie jej z boskością. Bharatanatjam istnieje od ok. 3000 lat, na początku tańczony wyłącznie w świątyniach później już na królewskich dworach.W XX wieku taniec został zreformowany i w 1930 przyjął nazwę Bharatanatjam opierając się na trzech symbolach w słowie Bharata - bhawa ( uczucie), raga ( melodia), tala ( muzyka, rytm). Był często postrzegany jako rodzaj ofiary na rzecz bóstwa.
Obecnie taniec ten jest wykonywany przez jednego tancerza, najczęściej kobietę lub przez grupę. Towarzyszy mu muzyka i śpiew komentujący całość i podkreślający emocje i ekspresje tańca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz