poniedziałek, 1 października 2012

To przeznaczenie


"MilengeMilenge" czyli indyjskie " Igraszki losu" ;) Ona spotyka jego w pięknych okolicznościach przyrody, po tym jak wróżka przepowiedziała jej Pana Właściwego. Zachwycona szybko oświadcza się lubemu w świetle księżyca, a luby... piję, pali i lubi grać na gitarze ;) gdzieś w tym wszystkim jest pamiętnik...przewodnik. I się zaczyna! ;) Film od oryginału nie różni się za bardzo, oczywiście Shahid jest przystojniejszy aniżeli Cusack i cała akcja jak to bywa w indyjskim kinie przeplatana jest piosenkami. Dobrymi piosenkami choć film trwa tylko...godzinę i czterdzieści minut ;) Zmniejszyli liczbę lat po której się spotykają z dziesięciu na trzy, poza tym większość się zgadza. Książka i 50 rupi z Gandhim (czerwone).:) Łatwy i przyjemny film z czarującym jak dla mnie panem Kapoor czy jak kto woli Kapur. 
Scena w żeńskim akademiku ... różowe usta chłopców i zszokowana zakonnica ;) Zapraszam do oglądania, film dostępny na chomiku ;p 

5 komentarzy:

  1. wybacz Kaveri :) dobrowolnie poddam się chłoście aby wynagrodzić Ci tę niegodziwość :D:D:D
    a filmów bollywood nie mam zbyt wiele za sobą :) jeden jaki przychodzi mi do głowy to "Slumdog. milioner z ulicy" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Topornie zabieram się za ten film, ale skoro jest dobry to muszę szybko obejrzeć. Do Cusack'a mam ogromną słabość i nie zgodzę się z tobą, że Shahid jest od niego przystojniejszy :D Acz o gustach się nie dyskutuje ;) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przechodzę teraz szaleńczą fascynację Kapoorem, więc nie powinnaś za bardzo, kochana brać do głowy tego co o nim wypisuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem ... Moja intencja była żartobliwa :D Lubię Shahdia, ale nadal czekam na jakiś jego film, którym powali mnie (dosłownie!)na kolana. W TMK były słodki, jednak to nadal nie to ;) Obecnie dalszy ciąg fascynacji Imranem u mnie.

      Usuń
  4. tak też właśnie myślałam, że z tym slumdogiem jest coś nie tak... :)więc muszę przyznać bez bicia, że bollywood nie obejrzałam nawet klasyki - "Czasem słońce, czasem deszcz"... ale może kiedyś się skuszę :) trzeba w życiu próbować nowych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń