wtorek, 27 kwietnia 2010

Kobiecy aspekt boskości


Jesteś naturą w ruchu matko liści i drzew,
dymnym istnieniem rozwiewasz się wciąż,
twój trójząb błyszczy burzą zza zasłon cichych nieb,
horyzont śpiewa w zgięciu twoich rąk.

Bogini Durga, dziewica " sama dla siebie". Nie należy do żadnego mężczyzny. " Niedostępna" Dzięki jej sile kobiety indyjskie są w stanie zachować własne wyobrażenie o sobie samej, poza rolą jaką pełnią w społeczeństwie. Wiadomo przecież jak bardzo jest ograniczona wolność kobiet a im bardziej jest ograniczona tym bardziej " waleczne dziewictwo " staje się obroną.

" Durga to aspekt Boskiej Matki, ale pod postacią żeńskiej siły stwórczej. Wszystkie późniejsze hinduskie boginie są emanacją bogini Durgi".


Bogini o trzech oczach, wielu ramionach. We włosach ma sierp księżyca, dosiada tygrysa lub lwa. Pokonuje całą armię asiurów używając męskiego oręża. Ich przywódce niszczy świętą zgłoską om. w dłoniach trzyma girlandę kwiatów, naszyjnik pereł,
konchę, kwiat lotosu.

" Powstała z niemocy bogów wyczerpanych długotrwałą walką przeciwko demonom. Ich energia połączyła się w świetlistą kulę miotającą ogniste płomienie we wszystkich kierunkach. Światłość przeniknęła trzy światy, skupiła się i przybrała postać kobiecą".


" Toczona przez Durgę walka to odwieczne starcie między wiedzą i niewiedzą, prawdą i nieprawdą, boskim czynem szlachetnym utrzymującym świat w harmonii, a niszczącym świat ego asiurów. Pokonuje ostatniego najsilniejszego demona, Mahisasurę, który atakuje pod postacią byka (siły chaosu). Durga musi również odeprzeć ataki męskiego uroku, którym asiurowie pragną ją usidlić i wytrącić broń z ręki — zachowuje kobiecą godność i moc samostanowienia".

" Kali wydobyła się ze zmarszczonego gniewem czoła Durgi i pożarła na jej rozkaz resztki armii demonów, odcinając głowy Ciandy i Mundy; dlatego w niektórych regionach Indii południowych bogini Durga i sprzymierzona z nią bogini Kali, nazywane są Ćamundą".

Do tej pory mówiłam o kobietach bogów...Durga nie potrzebuję mężczyzny alby być silną. Jej moc nie ma żadnego związku z mężczyzną- małżonkiem. Pochodzi z własnej , ukształtowanej tożsamości.

" Indyjskie boginie nie tylko mają udział w kosmicznych dramatach, lecz samodzielnie kształtują losy świata, zwyciężając siły zła wtedy, gdy bogowie są słabi lub nie znajdują pomysłu, „idei” na rozwiązanie konfliktu".

Według mitologii indyjskiej w świecie stale działają dwie równoważne siły — asiurowie, demony i dewowie, bogowie. Ani jedni, ani drudzy nie są wystarczająco mocni, by przeciągnąć świat na swoją stronę. Ze wściekłości bogów i ich niemocy pokonania asiurów zrodziła się bogini Durga. W sytuacji zablokowania dwóch równoważnych sił — zła i dobra — tylko moc żeńska jest zdolna wprowadzić nowy element i ustanowić nowy pokój i równowagę. Bogowie oddali Durdze swą męską moc pod postacią ognistych płomieni.
Czego to dowodzi?...ośmielę się stwierdzić iż tego że bez kobiet nie byłoby niczego a tak często czczeni przez nas mężczyźni nie byliby niczym jak tylko pyłem u naszych stóp... Także nie warto się poddawać i załamywać, kiedy on nie dzwoni, nie pisze i nagle znika z naszego życia. Trzeba znać swoją wartość, iść do przodu być niczym bogini pełna wdzięku i samo wystarczalną. Kochajcie siebie!!
PS: Sis, proszę się nie poddawać. Nigdy w życiu!!! :)) Jest też coś do posłuchania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz