wtorek, 3 stycznia 2012

Łapy, łapy cztery łapy...




" W Indiach psy się nie liczą. To nie są święte krowy dające mleko, kozy czy jedzące byle co świnie. W ich mniemaniu psy są darmozjadami" - " Z Kamasutrą w plecaku" Trisha Bernard.
Za dnia, gdy upał jest ogromny, przenika najgłębsze tkanki skóry- śpią. Niemal niewidoczne w przepływie ludzi. Budzą się wraz z nadejściem chłodu nocy, kiedy na ulicach nie ma prawie nikogo, tłum znika. Nagle robi się ich mnóstwo łączą się w stada, hordy i przestają być już tylko elementem krajobrazu. Indyjskie psy żyją nocą...


" Panuje tu czysta hierarchia siły. Młode, zdrowe, silne psy są dobrze dożywione, ich ogony pewnie pną się ku górze, ich postacie rysują się na czele nocnych watah, ich zęby pewnie tną słabsze ciała psów starych, chorych, słabszych, tych, które walczą gorzej.Stare znają bezlitosne zasady tutejszej egzystencji, małe się ich uczą".


Zdarza się, że w labiryntach wąskich uliczek można usłyszeć rozpaczliwy skowyt szczeniaka, płacz zranionego stworzenia.

" Skomlą tylko małe psy, nie nauczone życia naiwnie myślą może, że ktoś zareaguje na ich ból. Stare i chore psy milczą, nieme wloką swe chude ciała z kąta w kąt, od rynsztoku, do rynsztoku wyciągają gnijące tam resztki, najgorszym ścierwem próbując przedłużyć swoją egzystencję".

Dzieci natomiast bawią się tylko ze zdrowymi psami, malutkimi, słodkimi szczeniaczkami. Ciągną za uszy. Jakby wszystkie należały do każdego z tutejszych mieszkańców, jakby znały smak jego pieszczot, jego kija i kamienia. Indyjskie psy nie lubią turystów wręcz ich ignorują.

" Wszyscy wysiedli z autobusu, żeby się wysiusiać. Właśnie ruszyłyśmy z Sally w pół drogi, kiedy mężczyzna przed nami kopnął leżącego na drodze psa. Nieszczęsny worek kości zawył z bólu (...)"

Taki pies nie bawi się skarpetą, nie uśmiecha się do właściciela, nie śpi w nogach łóżka zabierając kołdrę... Taki pies tak samo potrzebuje miłości, opieki. Tak samo czuje... Jestem wstrząśnięta tym czego się dowiedziałam a tym samym zupełnie bezradna wobec tego faktu. I chyba muszę częściej bawić się ze swoim psem...
Do poczytania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz