czwartek, 9 października 2014

The lunchbox - przez żołądek do serca mężczyzny

Film „The Lunchbox” to opowieść o ludziach, którym wydaje się, iż monotonia dnia codziennego wyssała ich, niczym usta Indusa wypijają bang na święto holi - że nic dobrego już nie może ich spotkać, a świat o nich zapomniał - dla których życie jest swoistym więzieniem.
Akcja filmu rozpoczyna się w momencie, w którym młoda kobieta pragnąc ratować rozpadające się małżeństwo postanawia wprowadzić trochę koloru do swojego bezbarwnego związku. Zgodnie z maksymą „przez żołądek do serca” zaczyna gotować mężowi zupełnie nowe, dotychczas nieprzyrządzane mu potrawy. Ma nadzieję, że w ten sposób zwróci jego uwagę, że perfekcja z jaką będą przygotowane, smak i aromat zadziałają pozytywnie na męża, a co za tym idzie na ich wspólne pożycie. Liczy na to, że powróci dawna fascynacja i miłość.
Jednak przez pomyłkę menażki z jedzeniem zamiast do rąk męża trafiają na biurko pewnego samotnika w średnim wieku, chcącego przejść na wcześniejszą emeryturę. I w ten właśnie sposób dla obojga zaczyna się nowy, zupełnie nieoczekiwany etap. Z biegiem czasu liściki w menażkach są coraz dłuższe, wyznania coraz bardziej intymne. I chęć spotkania coraz większa…
W moim odczuciu jest to film przede wszystkim o człowieku, o tym co nosi w sobie; o jego lękach i obawach, o tym czego pragnie, co stracił i o czym boi się mówić głośno; O monotonii dnia codziennego i niespełnionych, zawiedzionych nadziejach. O tym jak łatwo można wpaść w pułapkę codzienności, a jak trudno się z niej wydostać, lecz przede wszystkim wyziera tu obraz człowieka potrzebującego przy sobie kogoś bliskiego sercu…
Nie można pominąć jednego z głównych bohaterów filmu, który spaja drogi spragnionych miłości ludzi, a widzom przed ekranem drażni ślinianki. Tak, mam tu na myśli jedzenie, które po prostu wygląda pięknie! Jeżeli zamierzacie więc rozpocząć seans, to upewnijcie się, że jesteście najedzeni, w przeciwnym razie gwarantuję wizytę w kuchni. 

Polecam wszystkim [nie tylko] miłośnikom indyjskiej kinematografii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz